Portal Nieruchomości – online opublikował kolejny raport dotyczący nastrojów pośredników na rynku nieruchomości. Odzwierciedla go opracowany ze specjalistami indeks INPON. W marcu jego wartość wyraźnie się podnosi we wszystkich ośmiu gałęziach rynku. Dotyczy to również domów.
Pośrednicy na rynku nieruchomości w Polsce z optymizmem patrzą na obecną i przyszłą sytuację w sektorze sprzedaży kawalerek i większych mieszkań. Wzrost nastrojów w tych segmentach wynosi 10,1 pkt i 16,1 pkt, co prowadzi do optymistycznych prognoz sprzedaży na kolejny kwartał również w segmencie domów. Kluczowe czynniki które odpowiadają za ożywienie to zmiany w polityce kredytowej, oczekiwania taniego kredytu oraz rosnąca potrzeba zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych.
Widoczna poprawa nastrojów dotyczy także sprzedaży działek budowlanych (wzrost o 14,6 pkt) oraz domów (wzrost o 14,5 pkt) w porównaniu do IV kwartału 2022 r. Dobra sytuacja na rynku mieszkaniowym przy ograniczonej podaży wpływa na ożywienie rynku działek i domów, gdzie poszukiwane są atrakcyjne oferty. Problematyczny pozostaje jednak rynek małych inwestycji deweloperskich, takich jak domy szeregowe, gdzie występują trudności z płynnością.
W I kwartale 2023 r. nastroje rynkowe uległy poprawie, choć nie można jeszcze jednoznacznie stwierdzić, czy będzie to trwała tendencja wzrostowa, czy też stabilizacja na wyższym poziomie. Polska gospodarka wciąż zmaga się z presją inflacyjną, a szoki podażowe wpływające na wzrost cen energii i kosztów utrzymania są już zauważalne.
Wysoki poziom inflacji pobudza zakupy gotówkowe, a stabilizacja stóp procentowych stopniowo wpływa na odbudowę popytu ze strony kredytobiorców. Istotne są informacje o poluzowywaniu polityki kredytowej i wzroście potencjalnej zdolności kredytowej. Na rynku pierwotnym efekt ograniczenia nowych inwestycji mieszkaniowych w 2022 roku stymuluje wzrost cen nominalnych.
W wymiarze realnym ceny mieszkań w Polsce są relatywnie niskie w porównaniu z innymi krajami europejskimi, co sprawia, że trudno spodziewać się spadków cen zakupu czy najmu mieszkań. Programy niskooprocentowanych kredytów pobudzą decyzje zakupowe, jednak możliwe opodatkowanie transakcji mieszkaniowych może prowadzić do oczekiwań dalszego wzrostu cen mieszkań.
W pierwszej połowie 2023 roku kluczowy dla strony popytowej będzie stan rynku pracy. W warunkach stagnacji część firm rozpoczyna zwolnienia, w tym zwolnienia grupowe. Negatywne czynniki na rynku pracy na razie nie wpływają na poziom ryzyka kredytowego. De facto ujemne realne stopy procentowe, przy bardzo rozgrzanym rynku wynajmu mieszkań, zachęcają zarówno inwestorów, jak i część dotychczasowych najemców do poszukiwania kolejnych opcji zakupowych.
W świetle tych informacji, pośrednicy na rynku nieruchomości mają powody do optymizmu. Wzrost nastrojów w segmencie domów oraz działek budowlanych wskazuje na pozytywny wpływ zmian w polityce kredytowej oraz rosnącej potrzeby realizacji planów mieszkaniowych. Istotne będzie jednak śledzenie sytuacji na rynku pracy oraz monitorowanie negatywnych czynników, takich jak inflacja i opodatkowanie transakcji mieszkaniowych.