W minionych latach jednym z mocniejszych elementów rekordowej koniunktury na rynku nieruchomości były wzrosty cen domów oraz działek. Możliwości finansowe Polaków były coraz lepsze, przez co rosnący odsetek osób decydował się na zastąpienie mieszkania własnym domem – nawet jeśli nie wolnostojącym, to chociaż szeregówką. To spowodowało galopadę cen. Jak wynika z najnowszego kwartalnego raportu cen sporządzonego przez portal Nieruchomosci-online.pl – rynek działek i domów nadal ma się nieźle, mimo tego, że w nieruchomościach zaczynają pojawiać się sygnały końca boomu.
Eksperci portalu Nieruchomosci-online.pl informują, że w II kwartale 2022 ceny domów rosły szybciej niż ceny mieszkań. Spadki zanotowano tylko w dwóch analizowanych ośrodkach, reszta wykazała wzrosty:
- Białystok, 5524 zł za mkw, kwartalny wzrost +9,3%;
- Bydgoszcz, 5819 zł/mkw, kwartalny wzrost +1,7%;
- Gdańsk, 8212 zł/mkw, kwartalny wzrost +3,7%;
- Gorzów Wielkopolski, 5097 zł/mkw, kwartalny wzrost +8,9%;
- Katowice, 6037 zł/mkw, kwartalny wzrost +3,1%;
- Kielce 4473 zł/mkw, kwartalny wzrost +4,5%;
- Kraków 8039 zł/mkw, kwartalny wzrost +1,9%;
- Lublin 5112 zł/mkw, kwartalny spadek -6,3%;
- Łódź 5496 zł/mkw, kwartalny spadek -3,1%;
- Olsztyn 5337 zł/mkw, kwartalny wzrost +6,7%;
- Opole 4744 zł/mkw, kwartalny wzrost +0,9%;
- Poznań 7279 zł/mkw, kwartalny wzrost +6,8%;
- Rzeszów 6526 zł/mkw, kwartalny wzrost +5,8%;
- Szczecin 7458 zł/mkw, kwartalny wzrost 6,2%;
- Toruń 5572 zł/mkw, kwartalny wzrost +11,3%;
- Warszawa 9059 zł/mkw, kwartalny wzrost +3,1%;
- Wrocław 9008 zł/mkw, kwartalny wzrost +12,6%;
- Zielona Góra 5993 zł/mkw, kwartalny wzrost +14,0%.
Jak widać więc, są miejscowości wykazujące nawet dwucyfrowe wzrosty. Absolutnym liderem jest tu Zielona Góra, jednak należy pamiętać, że w przypadku małych rynków często jedna inwestycja potrafi zmienić odczyty średnich cen, więc np. oddanie do użytku osiedla luksusowych domków sprawi, iż wynik będzie nie do końca oddawał stan rzeczywisty. Za to takich wątpliwości nie powinniśmy mieć w przypadku większych miast, jak chociażby Wrocław, gdzie także odnotowano ceny o kilkanaście procent wyższe niż w poprzednim kwartale. Dwa spadkowe ośrodki to Lublin oraz Łódź.
Jeżeli zestawimy to z danymi o średnich cenach metra kwadratowego mieszkania, okazuje się, że także tutaj Lublin i Łódź nie radziły sobie zbyt dobrze. Nie odnotowały jednak spadków, a jedynie symboliczne wzrostu: +1,6% (wzrost do 8374 zł/mkw) dla Lublina oraz +0,5% (wzrost do 7258 zł/mkw) dla Łodzi. W przypadku liderów wzrostu na rynku domów, wyniki dla mieszkań wyglądają następująco:
- mieszkania w Zielonej Górze +2,2%, wzrost do 7048 zł/mkw;
- mieszkania we Wrocławiu +3,5%, wzrost do 10578 zł/mkw;
- mieszkania w Toruniu +1,9%, wzrost do 7845 zł/mkw.
Ogólnie nie widać zbytniej korelacji między zmianami cen mieszkań i domów w poszczególnych ośrodkach. Również brak jest jakiejkolwiek regularności przy zestawieniu średnich cen domów i działek:
- Białystok, 367 zł/mkw, kwartalny wzrost +1,1%;
- Bydgoszcz, 299 zł/mkw, kwartalny wzrost +2,0%;
- Gdańsk, 515 zł/mkw, kwartalny wzrost +4,8%;
- Gorzów Wielkopolski, 119 zł/mkw, kwartalny wzrost +5,4%;
- Katowice, 466 zł/mkw, kwartalny spadek -11,2%;
- Kielce 373 zł/mkw, kwartalny spadek -5,2%;
- Kraków 423 zł/mkw, kwartalny spadek -6,3%;
- Lublin 408 zł/mkw, kwartalny wzrost +4,3%;
- Łódź 333 zł/mkw, kwartalny wzrost +41,8%;
- Olsztyn 337 zł/mkw, kwartalny spadek -0,8%;
- Opole 283 zł/mkw, kwartalny wzrost +18,6%;
- Poznań 479 zł/mkw, kwartalny spadek -5,0%;
- Rzeszów 290 zł/mkw, kwartalny wzrost +6,7%;
- Szczecin 403 zł/mkw, bez zmian;
- Toruń 392 zł/mkw, kwartalny wzrost +21,7%;
- Warszawa 707 zł/mkw, kwartalny wzrost +0,9%;
- Wrocław 510 zł/mkw, kwartalny wzrost +4,0%;
- Zielona Góra 249 zł/mkw, kwartalny wzrost +1,0%.
Szczególnie spektakularny wzrost średniej ceny metra kwadratowego działki odnotowano w Łodzi, która w segmencie domów wykazała spadek. Z kolei również spadkowy w mieszkaniach Lublin tutaj odnotował kilkuprocentowy wzrost. Nie widać więc żadnej korelacji między tymi danymi i co dziwne – ceny działek zdają się nie wpływać na ceny domów.