Jak podaje Główny Urząd Statystyczny w 2020 r. Polacy wydali na nieruchomości blisko 145 mld zł. Największą popularnością cieszył się zakup działek budowlanych. W porównaniu z rokiem 2019 kwota wydana na mieszkania była o 5,5 mld zł większa, ale liczba transakcji spadła.
Pandemia koronawirusa wywołała w Polakach chęć ucieczki z zatłoczonych centrów miast i spowodowała ogromny wzrost zainteresowania ofertami działek budowlanych i rekreacyjnych, ale poszukiwane są również grunty rolne i leśne. Zainteresowanie działkami rolnymi wynika w dużej mierze z tego, że zwykle mają one niższą cenę za metr kwadratowych w porównaniu z działkami budowlanymi, czy rekreacyjnymi. Należy jednak pamiętać, że przepisy ograniczają możliwość zakupu gruntów rolnych o powierzchni powyżej 1 ha. Równie szybko w ostatnich miesiącach rosło zainteresowanie kupujących działkami leśnymi (wzrost o 70%). Na pewno jest to częściowo spowodowane potrzebą spędzania czasu na łonie natury, ale wiele osób poszukuje też możliwości zainwestowania środków pieniężnych, których trzymanie na lokacie stało się nieopłacalne. Pomimo wzrostu zainteresowania działkami leśnymi i rolnymi, to działki budowlane cieszą się największą popularnością.
W roku 2020 w porównaniu z rokiem 2019 sprzedano o 42 tysiące więcej działek, co daje 199 765 sprzedanych nieruchomości niezabudowanych, zarówno gruntów budowlanych, jak i nieruchomości rolnych. Polacy wydali na nie łącznie 34,47 mld zł, czyli o 40,7 proc. więcej niż w roku 2019. Rynek działek zabudowanych również odnotował wzrost, ale na nieco mniejszą skalę, bo w 2020 r. zakupiono 84 238 takich nieruchomości o łącznej wartości 40,99 mld zł.
Dane GUS pokazują, że w 2020 roku o 2 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym spadła liczba sprzedanych mieszkań, domów i lokali usługowych. Przy czym w 2020 r. Polacy wydali na lokale mieszkalne i usługowe 69,69 mld zł, czyli o 5,5 mld zł więcej niż w 2019 r. Wzrost obrotu na rynku nieruchomości w skali roku wyniósł 19,2 proc., a sprzedano łącznie 510 312 nieruchomości, czyli o 9 proc. więcej niż w roku 2019. Podczas gdy w poprzednich latach roczny wzrost średniej kwoty transakcji na rynku nieruchomości wynosił ok. 2 proc., w 2020 roku średnia wartość nieruchomości wzrosła o 9,4 proc., wynosząc 284,4 tys. zł. Największa różnica widoczna jest w segmencie nieruchomości lokalowych, gdzie średnia cena transakcyjna wyniosła 307,9 tys. zł, czyli o 17,2 proc. więcej niż w 2019 r. Ma to związek ze wzrostem cen nieruchomości mieszkalnych na rynku pierwotnym oraz wtórnym. Z informacji GUS wynika, że wzrost wskaźnika cen lokali mieszkalnych względem 2019 r. wynosił 10,5 proc., przy czym dla rynku pierwotnego wzrósł on o 6,2 proc., a dla rynku wtórnego o 13,8 proc., co oznacza, że mieszkania z drugiej ręki drożały szybciej od nowych nieruchomości. Jeśli porównamy dane z 2020 r. z tymi sprzed 5 lat, zobaczymy, że wskaźnik cen lokali mieszkalnych wzrósł aż o 35,4 proc.