Program „Mój Prąd” powraca. Potwierdził to ostatnio Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii. A to oznacza, że kolejne rzesze Polaków będą mogły starać się o dofinansowanie do zakupu i instalacji paneli fotowoltaicznych. Kiedy będzie można składać wnioski?
Poprzednie edycje programu cieszyły się ogromnym powodzeniem. Dotychczas odbyły się dwie odsłony, a przeznaczony na ten cel budżet został wykorzystany w 100%. Program pomaga polskim rodzinom sfinansować zakup paneli fotowoltaicznych, które pozwalają wykorzystywać energię słoneczną do produkcji prądu, a tym samym płacić niższe rachunki.
Mój Prąd – na czym polega?
Program „Mój prąd” wystartował w 2019 roku i został przeprowadzony dwukrotnie. W jego ramach można było uzyskać do 50% wartości instalacji paneli fotowoltaicznych. Maksymalna kwota dotacji wynosiła 5 tys. zł. Udział w programie był szansą dla osób, którym trudno było wygospodarować środki z domowego budżetu na ten cel. Podpierając się dofinansowaniem, łatwiej było unieść taki wydatek. Dotychczasowa kwota dotacji wyniosła łącznie 1,1 mld zł.
Aby starać się o pieniądze na fotowoltaikę należało spełnić kilka warunków. Po pierwsze najpierw trzeba było wykonać tę inwestycję z własnych środków i podłączyć ją do sieci elektroenergetycznej. Moc instalacji powinna wynosić od 2 do 10 kW, a dodatkowo nie może być ona formą rozbudowy już istniejącej.
W praktyce więc, aby wziąć udział w programie „Mój Prąd” najpierw trzeba było zakupić i zainstalować na swoim domu panele fotowoltaiczne, a następnie można było liczyć na zwrot połowy środków. Jednak nie więcej niż 5 tys. zł na gospodarstwo domowe.
Niestety środków oczywiście nie wystarczyło dla wszystkich chętnych. O przyznaniu dofinansowania decydowała kolejność zgłoszeń aż do wyczerpania przeznaczonych na ten cel puli środków.
Mój Prąd 2021 – kiedy będzie można składać wnioski?
Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu ds. OZE potwierdził, że Mój Prąd znowu wystartuje w tym roku. Zapowiedział jednak, że warunki będą zmodyfikowane. Ze względu na to, że o przyznaniu środków decyduje zasada „kto pierwszy, ten lepszy” warto uważnie śledzić moment, kiedy będzie można już składać wnioski.
Termin ten nie jest na razie znany. Jednak Zyska potwierdził, że będzie można spodziewać się tego w pierwszej połowie obecnego roku. Warto jednak regularnie zaglądać na rządową stronę programu, bo tam zostanie podana oficjalna data.
Jak oszczędzić na fotowoltaice? Istnieje ulga termomodernizacyjna
Aktualnie jesteśmy na etapie rozliczania PIT-ów. Warto więc wiedzieć, że istnieje ulga podatkowa, która umożliwia odliczenie części wydatków również na fotowoltaikę od koniecznej do zapłaty daniny.
Warto zainteresować się szczegółami ulgi termomodernizacyjnej. Może skorzystać z niej ten, kto przeprowadził w swoim domu prace, które prowadzą do zwiększenia efektywności energetycznej budynku. Taką inwestycją jest również montaż paneli fotowoltaicznych. Kwota ulgi może wynieść maksymalnie 53 tys. zł na jednego podatnika. Jest to więc spora oszczędność.